TENDENCJI ZNIŻKOWEJ
Prawo głoszące, iż w wyniku wzrostu organicznego składu kapitału kapitału skład organiczny, stanowiącego kapitalistyczny wyraz postępu technicznego, występuje tendencja do obniżania się stopy zysku. Przyjmując wzrost organicznego składu kapitału za udowodniony, Marks uważał, te ,przy niezmienionym, a nawet zwiększającym się stopniu wyzysku pracy stopa wartości dodatkowej wyraża się w stale obniżającej się stopie zysku.Zdaniem Marksa, prawo to Jest tylkowłaściwym sposobowi produkcji kapitalistycznej wyrazem postępującego rozwoju społecznej produkcyjnej siły pracy”. Zjawisko zauważyli ekonomiści Już na długo przed Marksem. Dla twórców klasycznej burżuazyjnej ekonomii, i istnienie tego zjawiska nie ulegało wątpliwości. W rozumowaniu Ricarda p.z.t.s.z. wynikało z działania prawa zmniejszających się przychodów z rolnictwa. „A więc — pisał on — zysk wykazuje naturalną tendencję zniżkową, gdyż w miarę rozwoju społeczeństwa wzrostu bogactw trzeba poświęcać coraz więcej pracy, aby otrzymać nowe dodatkowe ilości żywności”. Uwzględniając Ricardo doszedł do pesymistycznej oceny perspektyw rozwoju społeczeństwa: „W rteczywistości bardzo niska stopa zysków wstrzyma wszelką akumulację”. Również współczesne kierunki burżuazyjnej teorii ekonomicznej wskazują na jako na niezwykle ważną przyczynę różnych ujemnych zjawisk kapitalizmu krańcowa efektywność kapitału Zdaniem niektórych ekonomistów burżuazyjnych, m. in. właśnie działanie tej tendencji powoduje procesy „stagnacji kapitalizmu” stagnacyjne tendencje w kapitalizmie i uzasadnia konieczność interwencji ekonomicznej państw burżuazyjnych dla przeciwdziałania tej stagnacji”. Zgodnie z teorią Marksa Podstawową przyczyną działania p.z.t.s.z. jest zmniejszenie się masy wartości dodatkowej w stosunku do wielkości zastosowanego kapitału; chodzi mianowicie o to, że w porównaniu z wielkością zastosowanego kapitału liczba zatrudnionych robotników maleje. Chociaż postęp techniki umożliwia wzrost stopnia wyzysku robotników, to Jednak względny spadek liczby zatrudnionych Jest — zdaniem Marksa — szybszy; wobec tego stopa zysku spada. Dane statystyczne całkowicie potwierdzają teorię Marksa; w połowie XIX w. na jednostkę płac przypadało 2,2 jednostki kapitału, 5,6 Jednostki; w połowie XIX w. na 1 robotnika przypadało w przemyśle przetwórczym U9 robotnik przetwarzał w ciągu godziny pracy w gałęziach porównywalnych 6 razy więcej surowców, materiałów i półfabrykatów niż Jego poprzednik w 1 Amerykański autor, J. M. Gillman prezentuje następujące obliczenie zmian organicznego składu kapitału, stopy wartości dodatkowej oraz stopy zysku w gospodarce USA:Dane zawarte w tablicy wskazują, że w ciągu 72 lat rozwoju stosunek c : u wzrósł z 1,5 do 3,6. Mimo że stopa wartości dodatkowej wzrosła o 30%, stopa zysku spadła jednak z 69 do 37%. Niektórzy krytycy marksowsklego poglądu np. J. Robinson P. Sweezy i in.l przypuszczają, że gdyby Marks wziął pod uwagę, iż wzrostowi organicznego składu kapitału musi towarzyszyć wzrost produkcyjności pracy ludzkiej, a więc stopnia wyzysku, nie mógłby formułować swojego prawa tak, jak to uczynił w Kapitale. W istocie zarzuty te opierają się na nieporozumieniu; Marks bowiem uwzględnił całkowicie ten skutek wzrostu organicznego składu kapitału, uważał jednak, że wzrost stopnia wyzysku zwalnia tempo działania lecz działania tego nieusuwa.Przedstawiając działanie należyzastrzec, że prawo to odnosi się wyłącznie do przeciętnej lub ogólnej stopy zysku oraz stanowi ono „tylko” tendencjętorującą sobie drogę przez czynniki wywołujące liczne kontrtendencje, któremogą w pewnych okresach przeważać.Do czynników tych należą: 1. wzroststopnia wyzysku pracy, o czym była jużmowa; 2. obniżanie płacy poniżej wartości siły roboczej, zwłaszcza dyskryminowanych grup robotników (Murzyni wUSA, kobiety we wszystkich krajachkapitalistycznych itd.), będące dodatkowym źródłem zysku kapitalistycznegoi podwyższające stopę zysku; 3. potanienie elementów kapitału stałego, co hamuje tempo wzrostu stosunku .względne nadwyżki ludności robotniczej,które pozwalają utrzymać płace na poziomie zapewniającym dostateczne zyskioraz umożliwiają istnienie „pracochłonnych” gałęzi przemysłu, tj. mającychniski stosunek c : u, hamujący wzrostorganicznego składu kapitału w skalicałego społeczeństwa; 5. możliwość przywożenia dzięki handlowi zagranicznemustosunkowo tanio elementów kapitałustałego np. surowców co przyczyniasię do zmniejszenia wartości tego kapitału oraz do uzyskania stosunkowo taniej żywności, powodując obniżenie wartości kapitału zmiennego i zwiększeniestosunku m : u, a tym samym stopy zysku; ponadto handel zagraniczny pozwala uzyskać za określone towary wyższącenę na rynkach zagranicznych w porównaniu z ceną na rynku krajowym,co również przyczynia się do wzrostustopy zysku; 6. rozwój karteli, które są właściwym środkiem kapitalistycznego sposobu produkcji, służącym dopowstrzymywania fatalnego spadku stopy zysku w poszczególnych gałęziachprodukcji” Wszystkiewymienione czynniki nie są w stanieusunąć działania ., mogą jedyniezwolnić tempo spadku i złagodzić Jegoskutki dla kapitalizmu, które są dalekosiężne i wielostronne. Okresy szczególniesilnego tempa działania są również okresami wzrostu tendencji monopolistycznych.Przedsiębiorcy reagują na spadek stopy zysku rozszerzaniem produkcji i próbami „oszczędzania” sprowadzającymi się do zmniejszania kosztów, m. in. kosztów pracy, tj. płac; zaostrza to konflikty klasowe; jednocześnie oznacza, że właśnie w okresach najsilniejszego rozszerzenia produkcji ograniczone są możliwości zbytu. Działanie leży zatem u podstaw kryzysów ekonomicznych nadprodukcji. Przedsiębiorcy w pogoni za zyskiem nadzwyczajnym stosują udoskonalenia techniczne; prowadzi to do obniżenia stopy zysku w skali całego społeczeństwa; wyznacza to granice kapitalistycznego zastosowania postępu technicznego. wyjaśnia Jeszcze jedno ważne zjawisko w kapitalizmie współczesnym, mianowicie zjawisko wywozu kapitału kapitału wywóz jest ono wywołane tym, że w krajach o niższym stopniu rozwoju stopa zysku jest wyższa. Dla całego rozwoju współczesnego kapitalizmu wywóz kapitału ma dalekosiężne skutki, ujawnia się — Jak pisze Marks — .w sposób czysto ekonomiczny, tzn. z burżuazyjnego punktu widzenia, w granicach kapitalistycznego pojmowania zjawisk, z punktu widzenia samej produkcji kapitalistycznej — granice tej produkcji, Jej względny charakter, to, że nie Jest ona absolutnym, lecz Jedynie historycznym sposobem produkcji, który odpowiada określonej, mającej swe granice epoce rozwoju materialnych warunków produkcji”.