SKŁONNOŚĆ DO KONSUMPCJI

SKŁONNOŚĆ DO KONSUMPCJI

ermin wprowadzony przez J. M. Keynesa oznaczający w interpretacji prak­tycznej stosunek konsumpcji (C) do do­chodu narodowego (Y). Wielkość kon­sumpcji Jest funkcją dochodu narodo­wego, ale na konkretny kształt tej funk­cji wpływają, oprócz Innych czynników obiektywnych, także skłonności psychicz­ne poszczególnych Jednostek, Jak prze­zorność, duma, skąpstwo itp., stąd ter­min „s.d.k.”.W systemie keynesowskim ważną rolę odgrywa nie przeciętna, która służy do określenia wielkości mnożnika inwestycyjnego. Przy wzroście dochodu narodowego kon­sumpcja rośnie, lecz wg Keynesa mnłoj niż proporcjonalnie, czyli że krańcowa s.d.k. maleje. Przy spadku zaś dochodu narodowego konsumpcja spada, lecz mniej niż proporcjonalnie, wówczas krańcowa s.d.k. rośnie. Wpływa to w pewnym stopniu łagodząco na wahania koniunkturalne. Z założeń Keynesa wy­nika więc, że elastyczność konsumpcji względem dochodu narodowego Jest mniejsza od jedności.Keynesowska makroekonomiczna w za­łożeniach funkcja konsumpcji znalazła pewne zastosowanie w badaniach mikroekonomicznych opar­tych na budżetach rodzinnych. Należy tu Jeszcze wspomnieć o tzw. hipotezie permanentnego dochodu M. Friedmana, wg której ogólny dochód konsumenta dzieli się na dochód permanentny deter­minujący strukturę wydatków konsu­menta w dłuższym okresie oraz dochód przejściowy (transitory). Odpowiednio do tego konsumpcja również dzieli się na permanentną i przejściową. Te przejścio­we elementy mogą wpływać na powięk­szenie błędu we wszelkich obliczeniach zależności między dochodem a konsump­cją. Friedman — w przeciwieństwie do Keynesa przyjmuje, że dochód perma­nentny konsumpcja permanentna zmie­niają się proporcjonalnie (stała krańco­wa s.d.k.). Hipotezy Friedmana nie uda­ło się Jednak zweryfikować empirycznie.SPÓŁKA, umowa, na mocy której wspól­nicy zobowiązują się dążyć do osiągnię­cia wspólnego celu gospodarczego. Ce­lem tym może być prowadzenie przed­siębiorstwa. W takim przypadku s. Jest formą prawną przedsiębiorstwa. Formą prawną większych przedsiębiorstw ka-pitallstycznych jest najczęściej s. akcyj­na. w prawie polskim istnieją cztery ro­dzaje s.: s. cywilna unormowana prze­pisami kodeksu cywilnego i trzy rodza­je s. handlowych unormowane przepi­sami kodeksu handlowego — s. Jawna, s. akcyjna i s. z ograniczoną odpowie­dzialnością. Dwie ostatnie ze względu na strukturę nazwane są s. kapitało­wymi.S. cywilna — powstaje na pod­stawie umowy, na mocy której wspólni­cy zobowiązują się dążyć do osiągnięcia założonego celu gospodarczego przez działanie w określony sposób, przede wszystkim przez wniesienie wkładów. Mogą one polegać na wniesieniu własno­ści rzeczy lub Innych praw albo na świadczeniu usług. Wspólny majątek uczestników Jest wyodrębniony w tym znaczeniu, że żaden z nich nie może nim rozporządzać. Wspólnik nie może też do­magać się podziału tego majątku w okre­sie działalności s. S. cywilna nie ma osobowości prawnej. Za zobowiązania s. wspólnicy odpowiadają solidarnie. W braku odmiennej umowy każdy z nich Jest uprawniony i zobowiązany do pro­wadzenia spraw s. Jeżeli nie istnieje od­mienna umowa lub uchwała wspólników, każdy z nich reprezentuje s. w takich granicach, w jakich Jest upoważniony do prowadzenia Jej interesów. S. cywil­na wykorzystywana Jest Jako forma prawna wszelkiej wspólnej działalności gospodarczej, zwłaszcza zaś Jako forma prawna wspólnie prowadzonych zakła­dów indywidualnego rzemiosła oraz wspólnych przedsiębiorstw prywatnego przemysłu handlu.S. jawna Jest to s., którą prowadzi przedsiębiorstwo zarobkowe w większym rozmiarze, nie będąca inną s. handlową. Ma, podobnie Jak s. cywilna, wyodręb­niony majątek, a wspólnicy również od­powiadają bez ograniczenia za długi s. Przepisy te mają na celu przystosowanie tej formy s. do potrzeb większych przed­siębiorstw. W polskiej praktyce gospo­darczej s. jawna nie znajduje zastosowa­nia. W krajach kapitalistycznych, oprócz s. Jawnej, Istnieje Jeszcze inny rodzaj s. nie mającej osobowości prawnej, przy­stosowanej do potrzeb większych przed­siębiorstw, a mianowicie s. koman­dytowa. W s. komandytowej część Jej udziałowców (a przynajmniej Jeden) zwana komandytariuszami odpowiada za długi s. całym swoim majątkiem bez ograniczenia, a część wspólników (a co najmniej Jeden) ponosi odpowiedzial­ność za długi s. do wysokości określo­nej kwoty, zwanej sumą komandytową. . S. akcyjna Jest s. kapitało-wą. Powstanie Jej uzależnione Jest odzebrania kapitału zakładowego w for-mie wkładów założycieli lub publicznejsubskrypcji. Założyciele i subskrybenciotrzymują akcje (papiery wartościoweświadczące o ich udziale w kapitale s.)równej wartości nominalnej, w ilości przewidzianej w statucie s. w zasadzie odpowiedniej do wysokości wkładów ka­pitałowych. S. akcyjna jest osobą praw­ną. Akcjonariusze nie odpowiadają za zobowiązania s. Akcje są zbywalne, stąd wstąpienie i wystąpienie ze s. Jest bardzo łatwe. Organami s. są: zarząd, będący organem stałego zarządzania i reprezen­tujący s. w obrocie, rada nadzorcza,komisja rewizyjna, będące organami nadzoru i kontroli, walne zgromadzenie akcjonariuszy (organ najwyższy s.), do kompetencji którego należy powoływa­nie innych organów s., zmiany statutu, rozwiązanie s. itd. S. akcyjna rzadko występuje w gospodarce socjalistycznej. Formę tę Jednak mają pewne przedsię­biorstwa państwowe, których działalność wiąże się z obrotem zagranicznym, np. Bank Handlowy w Warszawie, Przedsię­biorstwo Transportowo-Spedycyjne C. Hartwig, Przedsiębiorstwo Handlu Za­granicznego „Dal”.W ustroju kapitalistycznym forma s. akcyjnych Jest szeroko wykorzystywana przez duże przedsiębiorstwa, przede wszystkim dzięki temu, że wstąpienie do s. akcyjnej nie pociąga za sobą od­powiedzialności za długi s., a zatem ry­zyko akcjonariuszy ogranicza się tylko do sumy zapłaconej za akcje. Ponadto zaletą tej formy prawnej Jest łatwość wstąpienia i wystąpienia ze s., które na­stępują przez nabycie lub zbycie akcji. Forma s. akcyjnej odegrała istotną ro­lę w procesie koncentracji centraliza­cji kapitału, na co zwrócił uwagę K. Marks. . S. z ograniczoną odpowie-dzialnością Jest również s. kapi-tałową, mającą osobowość prawną. Wy-magany do Jej założenia kapitał zakła-dowy Jest mniejszy niż Jego minimumwymagane w s. akcyjnej. Udziały kapi­tału zakładowego (dokumenty uprawnia­jące do uczestniczenia w kierownictwie partycypacji w zyskach s.) są trudniej zbywalne, gdyż nie mogą być na nie wy­stawiane dokumenty na okaziciela lub na zlecenie. Zapewnia to większą stabilność składu osobowego udziałowców niż w s. akcyjnej. Struktura organów s. z ogra­niczoną odpowiedzialnością Jest analo­giczna do struktury organów s. akcyj­nej. W gospodarce socjalistycznej, w przeciwieństwie do kapitalistycznej, for­ma s. z ograniczoną odpowiedzialnością jest mało wykorzystywana stosowana przez niektóre tylko przedsiębiorstwa handlu zagranicznego. W ustroju kapi­talistycznym korzystają z niej wielkie i średnie przedsiębiorstwa. W organiza­cjach kartelowych typu syndykacklego w formie s. z ograniczoną odpowiedzial­nością tworzone są biura sprzedaży pro­dukcji przedsiębiorstw skartellzowanych.SPRAWOZDAWCZOŚĆ STATYSTYCZ­NA, forma (system) przekazywania in­formacji statystycznych (demograficz­nych, społecznych, gospodarczych ltp.) y. badanych jednostek gospodarki naro­dowej do jednostek prowadzących bada-nla statystyczne.no przekazywania Informacji najczęściej stosowane są formularze sprawozdawcze. Wypełniony formularz Jest sprawozda­niem statystycznym składającym się z następujących części: . tytułowo-adre-sowej, w której podawana Jest nazwa i adres badanej jednostki, przynależność do odpowiedniej jednostki nadrzędnej, numer statystyczny Jednostki, symbol i nazwa sprawozdania statystycznego, okres którego dotyczy sprawozdanie ltp.; . podstawowej, w której zawarte są da­ne statystyczne, ujęte zazwyczaj w for­mie tablic; . zawierającej potwierdze­nie wiarygodności danych sprawozdaw­czych podpisami upoważnionych osób (przygotowującej sprawozdanie, kierow­nika badanej jednostki, głównego księ­gowego). Oprócz formularzy sprawo­zdawczych stosowane są w coraz szer­szym zakresie Inne formy sprawozdaw­czości, np. meldunki przesyłane daleko­pisem, dziurkowane taśmy i karty, taśmy magnetyczne. W miarę postępu mecha­nizacji automatyzacji prac ewlden­cyjno-sprawozdawczych te ostatnie typy przekazywania informacji statystycznych odgrywać będą coraz większą rolę w sys­temie obiegu informacji. S.s., a w kon­sekwencji także sprawozdania statystycz­ne mogą być klasyfikowane zależnie od rodzaju badanej jednostki na sprawo­zdania jednostkowe. Jeśli dotyczą Jedno­stek elementarnych badanej zbiorowo­ści i na sprawozdania zbiorcze, Jeśli do­tyczą grup jednostek elementarnych, wchodzących np. w skład Jednostki ad­ministracyjnej wyższego szczebla. Inny podział s.s. bierze pod uwagę jej zakres i przeznaczenie. Wyodrębnia się np. sprawozdawczość resortową, doty­czącą tylko jednostek podległych wła­ściwemu resortowi i sporządzaną na uży­tek tego resortu; sprawozdawczość cen­tralną, obejmującą wszystkie jedno­stki gospodarki narodowej i przeznaczoną bezpośrednio dla centralnej Instytucji, organizującej badania statystyczne w kraju. W zależności od kryterium czasu s.s. można dzielić na dekadową, miesięcz­ną, kwartalną, roczną ltp. Ze względu na częstotliwość sporządzania rozróżnia się s.s. bieżącą, okresową i jednorazo­wą.W warunkach gospodarki polskiej istnie­je centralnie zorganizowany system s.s. W ogólnokrajowym systemie s.s. mogą być rozróżniane układy branżowe, tery­torialne, administracyjne ltp. Instytucją powołaną do organizowania i nadzoro­wania systemu s.s. jest GUS. Podstawą do jej sporządzania są: . ujęcie danego sprawozdania w rejestrze badań staty­stycznych prowadzonym przez GUS, oznaczające zgodę na jego wprowadze­nie; . Instrukcje i formularze wydawa­ne przez GUS lub w porozumieniu z nim; . obowiązujące systemy klasyfikacji definicji statystycznych. S.s. wprowa­dzona bez uzgodnienia z centralnym organem statystyki państwowej Jest nie­legalna („dzika”). Zgodnie z przepisami prawnymi osoby odpowiedzialne za Jej wprowadzenie podlegają sankcjom kar­nym. Obowiązki i uprawnienia GUS w zakresie organizacji s.s. określone są w ustawie o statystyce państwowej. STAGNACYJNE TENDENCJE W KAPI­TALIZMIE, teoria s.t. w k. ukształtowała się w latach -tych pod wpływem kry­zysu — długotrwałej depresji Jako próba wyjaśnienia przyczyn zahamowa­nia tempa wzrostu gospodarczego; zwo­lennicy tej teorii utrzymywali, że przy­czyną zahamowania tempa wzrostu Jest utrata dawnych możliwości ekspansji wewnętrznej (Jako skutek spadku stopy przyrostu naturalnego i rzekomo po­wszechnego przechodzenia do kapltało-oszczędnych form postępu technicznego) oraz zewnętrznej (zakończenie podziału świata między największe mocarstwa im­perialistyczne); miały to być zjawiska długookresowe, zależne nie od ustroju społecznego, lecz od faktu osiągnięcia wysokiego poziomu ekonomicznego i wy­sokiej akumulacji w poprzednich okre­sach. Teoria s.t. w k. jest określana cza­sem Jako teoria dojrzałości gospodarczej. Geneza tej teorii sięga Jeszcze XIX w., gdy w pracach J. S. Milla ( — ) zja­wia się zapowiedź ery „stagnacji”, któ­rą rozpatrywał w duchu bliskim najnow­szym teoriom ekonomistów burżuazyj-nych Jako wyniku przesuwania środków pozostałych po zaspokojeniu podstawo­wych potrzeb materialnych do sfery nie­materialnej; obecnie koncepcja ta Jest broniona m. in. przez francuskiego eko­nomistę J. Fourastie (ur. ), który twierdzi, że rozwój gospodarczy dokonu­je się w coraz większym stopniu dzięki wzrostowi tzw. sfery „trzeciej” (usług), gdyż rzekomo potrzeby związane z za­opatrzeniem w produkty sfery „pierw-t szej” (rolnictwo i przemysł wydobywczy) są już zaspokojone, a — sfery „drugiej” (przetwórstwo) zbliżają się do punktu za­spokojenia. Ponieważ sfera trzecia nie wymaga dużych inwestycji, potrzebne będą relatywnie zmniejszające się wiel­kości akumulacji. Postęp gospodarczy mierzony tradycyjną miarą ilości pro­duktów wytwarzanych w gospodarce na­rodowej musi więc nieuchronnie ulegać zwolnieniu. Poglądy Fourastlś są rozwi­nięciem Idei głoszonych wcześniej przez C. Clarka (ur. ), którego można uwa­żać za prekursora takiej interpretacji postępu. Bardziej tradycyjna i obecnie mniej popularna wersja s.t. w k. repre­zentowana przez A. Hansena (ur. ) i P. Sweezego (ur. ) i in. nawiązuje do krytyki automatyzmu gospodarczego J. M. Keynesa ( — ); autorzy cl sformułowali poglądy Keynesa (czego on sam nie zrobił) w ogólną teorię zaha­mowania wzrostu z powodu zmniejsza­jącej się sprawności kapitału, wynikają­cej z charakterystycznego dla współczes­nego kapitalizmu ograniczenia możliwo­ści ekspansji. Hansen sądzi, że takimi środkami, Jak pobudzanie inwestycji przez interwencję państwa, można roz­sunąć wąskie granice, które dla współ­czesnego kapitalizmu stwarza tendencja do stagnacji. Sweezy twierdzi, że w ob­rębie ustroju kapitalistycznego poważ­niejsza poprawa Jest niemożliwa i wią­że to twierdzenie z prawem tenden­cji zniżkowej stopy zysku wykrytym przez Marksa. Argumenty zwolenników s.t. wk. są nieprzekonujące, gdyż nie zdołali oni dowieść słuszności tezy o ograniczonych możliwościach ekspan­sji zewnętrznej ani też wpływu zahamo­wania wzrostu liczby ludności na tempo wzrostu gospodarczego oraz powszechno­ści kapitałooszczędnego postępu technicz­nego. Poważnym brakiem w ich teorii wydaje się być niedocenianie wpływu takiego czynnika, Jak monopolizacja, która w zahamowaniu wzrostu w okre­sie międzywojennym przewlekaniu de­presji w latach -tych odegrała podsta­wową rolę. Przyspieszenie wzrostu w la­tach powojennych spowodowało osłabie­nie wpływu teorii dojrzałości na teorię ekonomiczną w krajach kapitalistycz­nych. Paradoksalnym odbiciem tej teorii w epoce rywalizacji dwóch systemów światowych są ponawiane próby zasto­sowania Jej Jako „dowodu”, że kraje so­cjalistyczne rozwijają produkcję szybciej od krajów kapitalistycznych dlatego, że są mniej dojrzałe. Tempo wzrostu kra­jów socjalistycznych wg tych przepo­wiedni ma ulec poważnemu zwolnieniu zanim jeszcze osiągną one rozwój obec­nie przodujących krajów kapitalistycz­nych. Teorię stagnacyjną, która powsta­ła jako narzędzie krytyki kapitalizmu, wykorzystuje się obecnie Jako teorię „ponadustrojową” do walki ideologicz­nej z socjalizmem. Rozpowszechnił się w pewnym stopniu pogląd, nie łączący s’ę bezpośrednio z s.t. w k., o krzy­wej logistycznej rozwoju, z której wyni­kałoby, że tempo wzrostu niezależnie od formy ustroju zbliża się asymptotycznie do zera; Jest to w istocie rzeczy nowa wersja prawa zmniejszających się przy­chodów, rozszerzająca Jego działanie na cały rozwój ekonomiczny. Teza o krzy­wej logistycznej rozwoju nie została do­wiedziona za pomocą badań empirycz­nych, które mogłyby być uznane za Przekonywające. Logiczne błędy tej tezy Polegają na Jednostronnym wysuwaniu na pierwszy plan, Jako sił napędowych rozwoju, ekstensywnej ekspansji, przy nie usprawiedliwionym pominięciu efek­tów Intensyfikacji, postępu technicznego itd., które w dotychczasowym rozwoju odgrywały zawsze większą rolę niż me­tody ekstensywne. Teoria o nieuchronnej stagnacji tempa wzrostu nie bierze pod uwagę możliwości świadomego rozwija­nia tradycyjnych bodźców rozwoju, cho­ciaż takie możliwości istnieją; świadczy o tym m. in. właśnie tempo rozwoju kra­jów socjalistycznych, które przewyższa tempo, jakie kiedykolwiek w długich okresach mogło być uzyskane w kapita­lizmie. Rewolucja naukowo-techniczna spowodowała z kolei gwałtowny wzrost roli bodźców rozwoju związanych z po­stępem technicznym. Skala i tempo re­wolucji naukowo-technicznej przekreśla­ły przewidywania nieuchronnego, ogól­nego spadku tempa rozwoju nawet w najwyżej gospodarczo rozwiniętych kra­jach kapitalistycznych. w krajach so­cjalistycznych rewolucja ta stwarza szan­sę utrzymania szybszego niż w kapita­lizmie tempa wzrostu wyrównania istniejących obecnie różnic w poziomie ekonomicznym.

[Głosów:1    Średnia:3/5]

Comments

comments