Państwowe gospodarstwa rolne
W roku gospodarczym 1961/1962 PGR powinny powiększyć produkcję towarową o około 11 proc. w stosunku do osiągniętej w ostatnim roku gospodarczym. Do postawienia im takiego zadania upoważnia fakt, że w ostatnich latach PGR osiągnęły tempo przyrostu produkcji dwukrotnie wyższe niż całe rolnictwo. Dzięki temu zajęły poważne miejsce w dostawach dla państwa. Obejmując tylko 11,5 proc. gruntów, gospodarstwa państwowe dostarczyły w ostatnim roku 30 proc. ogólnej ilości skupionego zboża, 13,2 proc. buraków, 17,3 proc. ziemniaków, 54,2 proc. nasion oleistych i 18,3 proc. mleka. W ub. r. PGR odstawiły tylko 36 tys. ton żywca wołowego, a w roku przyszłym mają odstawić 60 tys. ton, co wyniesie 11,8 proc. zakupów państwowych. Obecnie PGR ustępują gospodarce indywidualnej jedynie w dostawach żywca wieprzowego. Słuszne jest jednak postawione przed nimi zadanie powiększenia głównie produkcji żywca wołowego oraz mleka.Decydującą rolę spełniają PGR w realizacji naszego programu nasiennego i hodowlanego, w którym widzimy podstawowe dźwignie podniesienia produkcji całego rolnictwa. W najbliższym reku udział gospodarstw państwowych w towarowej produkcji rolnictwa wzrośnie jeszcze bardziej.Na równi z podnoszeniem towarowości rozszerzają i ulepszają PGR swą bazę produkcyjną, czego najlepszym wyrazem jest szybki wzrost pogłowia bydła. Już zapewne w roku przyszłym osiągnie ono liczbę około miliona sztuk, czyli będzie półtora razy większe niż przed 5 laty.Zasługuje na podkreślenie, że gospodarstwa państwowe w ostatnich latach nie tylko podnoszą produkcję, ale obniżają także jej koszty. Zdecydowana większość PGR należy do przedsiębiorstw przynoszących państwu zyski. Wydajność pracy w ostatnich latach wzrosła w PGR przeciętnie o 10 proc. rocznie i podobny postęp zakłada plan obecnego roku gospodarczego.Źródłem tych osiągnięć jest stworzenie bardziej odpowiednich ekonomicznych warunków rozwoju PGR, zmiana metod kierowania gospodarstwami, umocnienie ich kadry kierowniczej, rozwój samorządu robotniczego. Za opatrywane znacznie lepiej niż poprzednio w środki produkcji, dysponując coraz większą ilością zabudowań, maszyn i urządzeń, mogą teraz gospodarstwa państwowe lepiej niż w poprzednim okresie wywiązywać się ze stawianych przed nimi zadań.PGR stają się nie tylko coraz poważniejszym dostawcą produktów rolnych, ale także w coraz większym stopniu wzbudzają zainteresowanie rolników metodami stosowanymi w produkcji roślinnej i zwierzęcej.W każdym województwie mamy już dziesiątki takich gospodarstw państwowych, które osiągnęły poziom pozwalający im na spełnienie roli ośrodków kultury rolnej. Chociaż pod względem towarowości i wydajności pracy PGR osiągają lepsze wskaźniki niż gospodarstwa chłopskie, wiele z nich musi jeszcze sporo popracować nad podniesieniem intensywności produkcji i nad lepszym wykorzystaniem posiadanych możliwości.W celu poprawy wskaźników ekonomicznych i dalszego powiększenia dostaw dla państwa należy odchodzić od tradycyjnych metod produkcji, dla których charakterystyczna jest uprawa w jednym gospodarstwie 15—20 różnych roślin i prowadzenie nadmiernej liczby działów w produkcji zwierzęcej. Ograniczając gospodarkę polową do 5—8 rodzajów upraw roślinnych w jednym gospodarstwie, likwidując drobne fermy i tworząc w wybra-nych obiektach duże obory mleczne, w innych koncentrując wychów bydła, skupiając w podobny sposób hodowlę prosiąt, tucz trzody, drobiarstwo czy owczarstwo — można zapewnić większą koncentrację produkcji, specjalizując odpowiednio do wymogów gospodarki rolnej poszczególne gospodarstwa w należycie dobranym kierunku.Wypada nakreślić kilka zadań, którym w nadchodzącym roku należy poświęcić więcej uwagi. Gospodarstwa państwowe mogą i powinny jeszcze bardziej rozszerzyć uprawę pszenicy i jęczmienia, zastępując nimi mniej wydajne zboża. Podniesie to rentowność wielu gospodarstw i jak najbardziej odpowiada interesom państwa.Wypada przy tym przeciwstawić się uproszczonemu poglądowi, jakoby zmniejszający się udział zbóż w strukturze zasiewów oznaczał w każdym przypadku korzystną zmianę i postęp. Musimy wymagać, aby każde przedsiębiorstwo rolne z roku na rok powiększało dodatnio różnicę między ilością sprzedanego zboża i zakupem pasz treściwych.PGR znacznie powiększyły w ostatnich latach dostawy żywca wołowego, ale trzeba jeszcze bardziej rozszerzyć ten dział produkcji. Szybki wzrost pogłowia bydła zobowiązuje do wprowadzenia zmian w produkcji pasz. Podnosząc wydajność użytków zielonych i rozszerzając uprawę kukurydzy oraz roślin motylkowych, trzeba śmielej zmieniać sposoby zbioru i przechowywania pasz. Wydatną oszczędność w nakładach pracy i obniżkę kosztów produkcji w tym dziale przyniesie zakiszanie znacznej części traw i motylkowych, zwłaszcza w rejonach, gdzie brak siły roboczej, a warunki klimatyczne były dotychczas przyczyną poważnych strat przy zbiorach siana. Trzeba też. by przemysł poważniej potraktował zapotrzebowanie PGR na urządzenia do suszenia siana.W polityce inwestycyjnej należy koncentrować nakłady, uwzględniając przede wszystkim potrzeby gospodarstw nasiennych i hodowlanych. Przyspieszać też trzeba wyposażenie gospodarstw położonych w rejonach o żyznych glebach, gdzie możemy oczekiwać, że dokonane nakłady staną się szybciej rentowne, oraz w rejonach o dużych kompleksach łąk i pastwisk, które mogą być wykorzystane do taniej produkcji bydła rzeźnego.Ulepszenie bazy technicznej PGR jest niezbędnym warunkiem dalszej intensyfikacji produkcji i obniżania jej kosztów. Przeciętne wskaźniki wyposażenia gospodarstw państwowych w nowoczesne maszyny i urządzenia są jeszcze- bardzo niskie, a oprócz tego pomiędzy gospodarstwami i całymi zjednoczeniami występują pod tym względem nadmierne różnice. W wyniku tego, kiedy jedne gospodarstwa rozwijają się wzorowo i mogą być przykładem racjonalnego gospodarowania, inne borykają się z nadmiernymi trudnościami, brakuje im bowiem zabudowań, maszyn, urządzeń melioracyjnych, ujęć wodnych. Kilkaset gospodarstw nie może nawet korzystać z energii elektrycznej.Wyznaczone dla PGR limity inwestycyjne nie pozwalają na zniwelowanie tych nadmiernych różnic. Dlatego też konieczna jest zmiana struktury nakładów zaplanowanych dla rolnictwa i skierowanie do PGR dodatkowych funduszów w sumie 2,7 mld zł w okresie do 1965 r., z czego w roku przyszłym należy przeznaczyć 400 min zł. Środki te należy przeznaczyć na szybsze wyposażenie PGR w traktory o większej mocy, kombajny, suszarnie do zbóż i zielonek, maszyny czyszczące i sortowniki, urządzenia do mechanicznego dojenia, ładowacze i roz-trząsacze obornika, deszczownie oraz środki transportu mechanicznego. Część dodatkowych nakładów trzeba też przeznaczyć na wyposażenie gospodarstw w studnie i instalacje wodne, pomieszczenia na maszyny rolnicze oraz na modernizację wielu budynków, w których przestarzały układ i konstrukcja nie pozwalają na dobre wykorzystanie pomieszczeń i ograniczają wydajność pracy.Dodatkowe środki inwestycyjne pozwolą na lepsze zagospodarowanie poważnych areałów ziemi, zwłaszcza w północnych województwach.Musimy pamiętać o poważnych zadaniach, jakie ciążą na gospodarstwach państwowych w tej części kraju, gdzie najpomyślniej składają się warunki do produkcji zdrowych sadzeniaków z jednej i hodowli bydła z drugiej strony.Mamy wreszcie -— nie tylko zresztą w tych dzielnicach kraju — sporo gruntów użytkowanych dotąd niewłaściwie. Gospodarstwa państwowe w większości okrzepły już pod względem organizacyjnym i można im powierzyć dodatkowe zadanie zagospodarowania sąsiadujących z nimi gruntów, które nie mają odpowiedniego użytkownika.PGR będą mogły podjąć to zadanie, jeżeli uzyskają dodatkowe wyposażenie w postaci budynków, traktorów i maszyn rolniczych i jeśli władze terenowe przestrzegać będą zasady, aby przyłączać do PGR tylko grunty korzystnie położone w stosunku do całego gospodarstwa i odpowiednio do środków produkcji oraz siły roboczej, którymi powiększane gospodarstwa mogą dysponować.Ustalone w ostatnich latach metody kierowania gospodarstwami państwowymi zdały w zasadzie egzamin. Co prawda, czasami jeszcze tu i ówdzie pojawia się tendencja do traktowania tego działu gospodarki w sposób uproszczony.Zdarzają się próby narzucania zadań bez rozeznania warunków, które muszą towarzyszyć pomyślnemu ich wykonaniu. Nie zawsze jeszcze należycie i dogłębnie kontroluje się gospodarstwa państwowe, nie ujawnia się całokształtu przyczyn, które trzeba usunąć, aby zapewnić pomyślny rozwój przedsiębiorstw. Niemniej trzeba uznać, że większość decyzji, które zostały podjęte w celu podniesienia PGR, okazała się słuszna. Stopniowe dalsze doskonalenie systemu zarządzania, zwłaszcza systemu warunków ekonomicznych, które kształtują rozwój gospodarstw państwowych, a przy tym ulepszanie działalnościprzedsiębiorstw i instytucji powołanych do świadczenia dostaw i usług rolnictwu powinny stanowić zasadniczą metodę kierowania socjalistycznym sektorem rolnictwa, zapewniającą planowy jego rozwój.W tych warunkach kierownicza kadra PGR będzie mogła należycie zająć się swym najważniejszym zadaniem — doskonaleniem sposobów produkcji i powiększeniem jej rozmiarów.Wiele uznania należy się specjalistom i praktykom, którzy borykając się nieraz z wielkimi trudnościami, przez wiele lat ciężkiej pracy wytrwali na powierzonych im stanowiskach. Ich głównym obecnie zadaniem jest dalsze ulepszanie, unowocześnianie produkcji. Muszą oni w związku z tym systematycznie podnosić swój poziom fachowy, podnosić kwalifikacje załóg, którymi kierują. Niezbędne jest opracowanie zasad systematycznego podnoszenia kwalifikacji brygadzistów PGR.Problem gospodarstw podupadłychIntensyfikację rolnictwa hamują w wielu gromadach gospodarstwa podupadłe. Ogólna liczba tych gospodarstw i łączny ich areał nie stanowią poważnej pozycji, ale Polska nie ma za dużo ziemi, by pozwalać na marnowanie choćby jednego hektara.W nadchodzącym roku rady narodowe i instancje partyjne muszą przystąpić do porządkowania tej sprawy. W części omawianych gospodarstw obecny stan ich zaniedbania i niskiej produktywności jest wynikiem przejściowych niepowodzeń, jak skutki klęsk losowych, choroba właściciela, częściowy brak rąk do pracy itp. Takim gospodarstwom trzeba pomagać. Może to być pomoc kredytowa udzielona na podstawie opinii gromadzkiej rady narodowej, która stwierdzi, że właściciel gospodarstwa zasługuje na zaufanie, a udzieloną pomoc wykorzysta na podniesienie produkcji. Można w ten sposób wyposażyć gospodarstwo w inwentarz i nasiona, zapewnić remont urządzeń produkcyjnych. Często wystarczającą pomocą może być wykonanie prac polowych przy użyciu maszyn kółka rolniczego, oczywiście za opłatą z góry, umożliwioną dzięki kredytowi ze Spółdzielni Oszczędnościowo-Pożyczkowej. Inną formą pomocy dla podupadłego gospodarstwa może być scalenie wszystkich jego należności finansowych z tytułu obowiązków względem państwa i odroczenie ich spłaty na oznaczony czas. Jeśli po upływie tego okresu gospodarstwo spełni postawione mu przy scaleniu warunki, powiększy inwentarz, doprowadzi glebę do należytej kultury i wywiąże się w pełni z bieżących obowiązków wobec państwa, możliwe będzie umorzenie części lub całości tych należności.Te formy należy stosować wobec gospodarstw, których właściciele lub użytkownicy gwarantują racjonalne wykorzystanie udzielonej im pomocy.Jest jednakże część gospodarstw, których właściciele, bądź ze względu na wiek, stan zdrowia, bądź brak umiejętności, nie są w stanie podnieść poziomu gospodarowania, osiągają bardzo niskie wyniki produkcyjne, nie dokonują nakładów inwestycyjnych i nie spłacają zobowiązań wobec państwa. Konieczne jest stworzenie właścicielom tych gospodarstw możliwości przekazania na rzecz państwa posiadanych przez nich gruntów wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Osobom, które są zdolne do pracy i mogą ją podjąć w PGR lub odpowiednim dla nich zawodzie, w zamian za przekazane na własność państwa gospodarstwa należy zapewnić pracę w PGR, jeżeli sobie tego życzą, oraz zaliczyć cały dotychczasowy okres pracy w rolnictwie do okresu uprawniającego do otrzymania zaopatrzenia emerytalnego, a zobowiązania podatkowe oraz inne należności umorzyć.Jeżeli właściciel zaniedbanego gospodarstwa ukończył 65 lat (kobiety — 60) lub jest inwalidą i pragnie przekazać swoje gospodarstwo na własność państwa, wówczas państwo zapewni mu dożywotnią rentę pieniężną.W stosunku do właścicieli gospodarstw, którzy wielokrotnie korzystali już z ulg, odroczeń, kredytów i mimo to wciąż gospodarstwa ich są zaniedbane, ciążą na nich zadłużenia podatkowe oraz z tytułu obowiązkowych dostaw, należy w oparciu o zmienione przepisy egzekucyjne stworzyć warunki do przejmowania na rzecz państwa części lub całości gospodarstwa.Zagospodarowanie przejętych obiektów rolnych powierzać należy przede wszystkim PGR. Tam, gdzie tego rodzaju grunty nie stanowią większych zwartych masywów bądź nie przylegają do PGR, należy w miarę możności dokonywać niezbędnej wymiany ziemi.