KARTEL GENERALNY

KARTEL GENERALNY

Analiza zmian produkcji w nowej fazie kapitalizmu prowadzi Hiłferdinga od spółki akcyjnej poprzez monopole i analizę me­chanizmu kształtowania się cen monopolowych do stwierdzenia teoretycznej możliwości powstania kartelu generalnego, czemu w dziedzinie finansowej miałaby odpowiadać wspomniana jużwyżej tendencja do powstania jednego potężnego banku central­nego. Jest to zaledwie zarysowana, abstrakcyjna wizja gospodar­stwa społecznego, w którym produkcja jest świadomie regulo­wana przez centralną instytucję planującą, ceny są tylko for­malnym narzędziem podziału produktu globalnego pomiędzy członków zjednoczeń monopolistycznych z jednej, a resztę spo­łeczeństwa z drugiej strony8.W innym jednak miejscu Hilferding pisze, że produkcja anar­chiczna i uregulowana nie są tylko przeciwieństwami ilościo­wymi, a więc nie można drogą wprowadzania coraz to większej ilości elementów regulacji przejść do świadomej organizacji pro­dukcji. Przewrót taki może nastąpić tylko przez gwałtowne pod­danie produkcji świadomej kontroli. Jest to kwestia władzy. „Z ekonomicznego punktu widzenia — snuje swe rozważania Hilferding — można sobie wyobrazić kartel generalny, który by kierował całą produkcją, a tym samym usuwał kryzysy. Z pun­ktu widzenia społecznego i politycznego taka sytuacja byłaby niemożliwa, gdyż musiałaby się załamać wskutek doprowadzenia przeciwieństwa interesów do ostatecznych granic” 9.Byłoby rzeczą interesującą zbadać, czy i w jakim stopniu omawiane poglądy, których wyrazem jest koncepcja kartelu ge­neralnego, wpłynęły na konkretne kształty organizacji produkcji socjalistycznej w pierwszych latach istnienia państwa radziec­kiego. Niektórzy autorzy doszukują się przesadnie wielkiego wpływu teorii kapitału finansowego Hilferdinga nie tylko na te­orię imperializmu Lenina co jest słuszne , ale i na praktyczne koncepcje Lenina w pierwszych latach władzy radzieckiej w uję­ciu takich spraw, jak rola banku centralnego, kontroli i ewiden­cji społecznej, pieniądza i produkcji towarowej w okresie przej­ściowym, kapitalizmu państwowego w okresie przejściowym, organizacji przemysłu radzieckiego w trusty, etapów uspołecz­nienia itp.W ostatniej piątej części Kapitału finansowego znajdujemy rozdziały o protekcjonizmie, o eksporcie kapitału i walce o ob­szar gospodarczy, o stratyfikacji społecznej w nowej fazie kapi­talizmu i wreszcie o stosunku proletariatu do imperializmu.Hilferding zanalizował właściwą nowej epoce kapitalizmu ten­dencję do przejścia od polityki wolnego handlu do protekcjoni­stycznej polityki celnej i zmienioną funkcję ekonomiczną ceł ochronnych.Funkcje cła ochronnego przekształciły się we własne przeci­wieństwo. „Ze środka obrony przeciw zdobywaniu rynku kra­jowego przez obcy przemysł cło stało się środkiem zdobywania rynków obcych przez przemysł krajowy, z oręża obronnego sła­bych stało się orężem napaści silnych” 10. Orędownikiem ceł stają się obecnie przede wszystkim zrzeszenia kapitalistyczne, włada­jące najpotężniejszymi, zdolnymi do eksportu, gałęziami prze­mysłu. Kartele zainteresowane są we wprowadzaniu i utrzyma­niu wysokich ceł ochronnych z trojakich przyczyn.Cło ochronne ułatwia kartelizację przemysłu i zabezpie­cza trwałe istnienie karteli przez to, że eliminuje zewnętrznych konkurentów.Cło ochronne umożliwia kartelom sprzedaż wyrobów na rynku krajowym po cenach zawierających zysk nadzwyczajny. Im wyższe jest przy tym cło, tym wyżej można podnieść ceny krajowe ponad ceny światowe, czyli tym wyższy jest zysk nad­zwyczajny. Stąd fanatyczne dążenie do podwyższania cła, dążenie równie nieograniczone jak dążenie do maksymalizacji zysku. Kartele są zainteresowane nie tylko w wysokich cłach na ich własne produkty, ale także na produkty innych gałęzi. Na przy­kład kartel węgla i stali będzie zainteresowany w cłach na ma­szyny, wysokie bowiem ceny maszyn umożliwią mu podniesienie cen na węgiel i stal.W logice walki konkurencyjnej leży uniwersalizm zastoso­wania ceł ochronnych. Wysokość cła ochronnego staje się ele­mentem decydującym o sile w międzynarodowej walce konku­rencyjnej. Podwyższenie cła w jednym kraju musi natychmiast naśladować inny kraj, aby nie pogarszać warunków konkurencji własnemu przemysłowi i aby nie dać się pokonać na rynku świa­towym.Przez eksport kapitału Hilferding słusznie rozumie wywóz wartości, której zadaniem jest przynosić za granicą wartość do­datkową pozostającą do dyspozycji kapitału krajowego. Eksport ten może się odbywać w dwóch formach: kapitału przynoszącego procent pożyczki i kapitału przynoszącego zysk inwestycje . W epoce kapitału finansowego obie te formy są ze sobą ściśle związane i wzajemnie się przeplatają. Przyczyny eksportu kapi­tału tkwią w samej naturze kapitalizmu monopolistycznego. Roz­wój spółek akcyjnych i karteli stwarza zyski założycielskie, które wpływają do banków w postaci kapitałów szukających lokat. Kre­dyt stwarza nadmiar wolnych kapitałów. Dążenie do utrzymania wysokiej ceny kartelowej przeciwdziała dążeniu zrzeszeń mono­polistycznych do rozszerzenia produkcji na potrzeby rynku kra­jowego. Wyjściem z trudności staje się ekspansja na rynek za­graniczny, wywozowi zaś towarów gotowych stoją zwykle na przeszkodzie cła ochronne obcego kraju na dane wyroby. Ekspan­sja w formie eksportu kapitału przemysłowego jest sposobem przełamania obcych murów celnych. „Gałąź produkcji, która jest zagrożona przez cło ochronne obcych krajów, sama wykorzystuje teraz to cło, przenosząc część produkcji za granicę” u.Eksport kapitału pożyczkowego staje się obecnie środkiem zapewniającym dostawy przemysłowe dla kraju importującego kapitał. „Serbia otrzymuje pożyczkę od Austrii, Niemiec lub Francji tylko wtedy, kiedy się zobowiąże do sprowadzenia armat lub materiału kolejowego od Skody, Kruppa lub Schneidera” 12. W tych warunkach walka o zbyt towarów na rynku światowym zamienia się w walkę grup bankowych poszczególnych narodów o sfery lokat kapitału pożyczkowego. Staje się to główną pła­szczyzną sprzeczności interesów państw eksportujących kapitał. Gwałtowna konkurencja o obszar gospodarczy wywołuje dążenie do jej zniesienia drogą włączenia części rynku światowego do rynku krajowego, czyli przez aneksję obszarów obcych, przez politykę kolonialną.Kapitał finansowy staje się szermierzem idei umacniania siły państwa za pomocą wszelkich środków, im większy bowiem jest obszar gospodarczy, im większa jest potęga państwa, tym lepsza jest pozycja kapitału krajowego na rynku światowym.3. Osiągane tą drogą zyski nadzwyczajne na rynku wewnę­trznym wzmacniają siłę konkurencyjną kartelu na rynkach za­granicznych. Monopolista może przeznaczyć część zysku nadzwy­czajnego na rozszerzenie rynku zbytu drogą zbijania cen kon­kurentów, może on w tym celu chwilowo sprzedawać swe wy­roby na rynku zagranicznym poniżej ceny produkcji. W zwią­zku ze wzrostem produkcji i obniżką kosztów sowicie mu się to wynagrodzi. Osiągnie ten sam skutek wypłacając przejściowo premie eksportowe krajowym odbiorcom eksportującym jego produkty.Odpowiednio do tego zmienia się cały światopogląd burżuazji opętanej teraz ideologią imperializmu. Dawne idee pokoju i hu­manitaryzmu wyparte zostają przez ideały wielkości i siły pań­stwa. Prawo narodów do własnej państwowości zostaje zastąpione przez ideę wywyższenia własnego narodu ponad inne, przez ideę panowania nad światem, które to idee są równie nieograni­czone jak dążenie do maksymalizacji zysku. Ekonomiczne uprzy­wilejowanie monopolu znajduje odbicie w uprzywilejowaniu własnego narodu. Już na progu bieżącego stulecia przewidział Hilferding konkretne kształty ideologii faszystowskiej. „Po­nieważ podbój innych narodów odbywa się przemocą, a więc drogą bardzo naturalną, narodowi panującemu wydaje się, że pa­nowanie to zawdzięcza swoim szczególnym właściwościom na­turalnym, a więc swoim właściwościom rasowym. W ideologiirasistowskiej powstaje więc, oparte rzekomo na naukach przyrod­niczych, zamaskowane uzasadnienie dążenia do władzy ze strony kapitału finansowego, który w ten sposób udowadnia stwierdzoną przez nauki przyrodnicze zależność i konieczność swoich działań. Miejsce demokratycznego ideału wolności zajął oligarchiczny ideał panowania” Hilferding śledzi z wielką uwagą narastanie militaryzmu i konfliktu zbrojnego na tle nierównomiernego rozwoju przemy­słowego poszczególnych potęg imperialistycznych. Dostrzega w szczególności, że gwałtownie rozwijające się, pozbawione ko­lonii Niemcy, stają się czynnikiem niezmiernie zaostrzającym sytuację międzynarodową, przybliżają powszechną katastrofę wojenną.Hilferding kończy swój wykład teorii kapitału finansowego wnioskami rewolucyjnymi, jak najbardziej sprzecznymi z póź­niejszą praktyką niemieckiej socjaldemokracji. Imperialistyczna polityka militaryzmu i kolonializmu prowadzi nieuchronnie do powikłań wojennych, do gwałtownego starcia państw kapitalisty­cznych. Wojna oznacza niebywałe pogłębienie nędzy mas ludo­wych, przez co je rewolucjonizuje. Polityka imperializmu prowadzi do politycznej i społecznej a nie do ekonomicznej, „która w ogóle nie jest żadnym racjonalnym pojęciem” katastrofy. Proletaria­towi wyznacza Hilferding rolę spadkobiercy po katastrofie. Pro­letariat może się jednak stać spadkobiercą tylko wtedy, gdy bę­dzie nieustannie wyjaśniał nieuchronne skutki tej polityki ma­som ludowym, gdy będzie prowadził przeciwko polityce imperia­listycznej nieubłaganą walkę. Hilferding podkreśla przy tym bardzo mocno, że odpowiedzią proletariatu na politykę impe­rialistyczną nie może być wolny handel, „może nią być nato­miast jedynie socjalizm”. Właśnie dzięki imperializmowi socja­lizm przestaje być odległym ideałem i staje się istotną częścią składową realizowanej bezpośrednio w praktyce polityki prole­tariatu. Zdobycie władzy politycznej staje się bezpośrednim za­daniem i nieodzownym warunkiem jego zwycięstwa. W walce tej proletariat nie jest już odosobniony, lecz uruchamia pod swoją wodzą coraz szersze masy współczesnego społeczeństwa. „W gwał­townym starciu wrogich interesów — konkluduje Hilferding — dyktatura magnatów kapitału przeradza się w końcu w dykta­turę proletariatu” W okresie powojennym Hilferding wyrzekł się swej rewolucyjnej teorii i, jak jego partia, przeszedł ostatecznie na stanowisko reformi-styczne. Okres przyspieszonej ewolucji wstecznej Hilferdinga rozpoczyna rok 1924 — początek kilkuletniej stabilizacji kapitalizmu. Reformizm swój uzasadniał on koncepcją zorganizowanego kapitalizmu. Pierwsze kontury tej koncepcji odnajdujemy w programowym artykule Hilferdinga jako redaktora nowo powstałego czasopisma „Die Gesellschaft” zesz. I. 1924 . Dalsza koncentracja produkcji i rozwój monopoli prowadzi do integracji całej, gospodarki pod dyktatem kapitału finansowego, co oznacza przej­ście do kapitalizmu zorganizowanego, przezwyciężenie jego anarchii. Gdy­by ten proces nie napotykał przeszkód, następowałaby stabilizacja gospo­darki, złagodzenie cykliczności itp. W innym artykule zesz. II. 1924 dostrzega on w ówczesnym świecie kapitalistycznym wzrost tendencji po­kojowych, zjednoczeniowych, które w pewnym stopniu uniemożliwiają większe zatargi zbrojne. Szczytowym wyrazem regresu ideowego Hilfer-dinga jest jego referat na zjeździe SPD w Kilonii w 1927 r. Kapitalizm opierał się już wtedy, jego zdaniem, na socjalistycznej zasadzie produkcji planowej. Na krótko przed kryzysem 1929—1933 niefortunnie przepowie­dział wysoką i długotrwałą koniunkturę. Wielki kryzys i zwycięstwo fa­szyzmu w Niemczech przyniosły Hilferdingowi nie tylko teoretyczną i po­lityczną, ale i osobistą klęskę.

[Głosów:1    Średnia:3/5]

Comments

comments